W świecie przesyconym negatywnymi informacjami i oszczerstwami, nie mam zamiaru dorzucać oliwy do tego ognia. Czasem jednak warto przyjrzeć się pojęciu, które jest negatywne. Nie robię tego, by „piętnować” tych, których określenie to dotyczy, ale żebyśmy mogli przyjrzeć się, czy nie dotyczy one nas samych. Właśnie o „piętnowaniu” chcę dziś opowiedzieć. „Piętnować” kogoś, czyli przypalać, krzywdzić, ale dla większego dobra – w celu zatamowania zła, które wypływa z tej osoby. Piętnujemy
[…] z ostatnich wpisów pt. Tacy będą zabraniać zawierania małżeństw, cytowałem poniższy […]